Jeśli na co dzień nie korzystasz z Twittera poprzedzający słowo znaczek # może być dla Ciebie irytujący.
Ma jednak swoją rolę do spełnienia.
Chcesz wiedzieć jaką?
Znak # najczęściej kojarzy się z telefonami i domofonami, w których jest używany jako klawisz funkcyjny. Jego użyteczność szybko zauważyli też programiści, którzy od lat siedemdziesiątych używali go by zaznaczyć kluczowe elementy kodu. Prawdziwą potęgę czterech skrzyżowanych linii odkrył jednak serwis społecznościowy Twitter.
Od 2010 roku znak # zaczął się też masowo pojawiać w postach na innych serwisach i forach. Szybko zyskał tak wielką popularność, że pojawił się w kampaniach reklamowych, spotach wyborczych i cytatach znanych osobistości
Hashtag – Jak To Wygląda W Praktyce? Prosty Przykład #
Jeśli chcesz coś wyróżnić, przypisać do danej kategorii lub ułatwić sobie szukanie tego na przyszłość, dodajesz tagi. Możesz to zrobić w dokumencie tekstowym, pliku PDF, filmiku, folderze archiwum czy notce w notatniku elektronicznym. Wiele forów pozwala na dodawanie tagów do zamieszczanych materiałów i postów lub wręcz tego wymaga. Kiedy jednak piszesz zgodnie z zasadą „tak szybko jak to tylko możliwe” dodanie taga wydaje się zajmować zbyt wiele czasu.
Mimo to dobrze byłoby w jakiś sposób otagować wysyłane informacje. W końcu same słowa nie wystarczą by wyszukiwarka dawała zadowalające rezultaty. Stąd pomysł by oznaczać niektóre z nich neutralnym, nie mającym w normalnej komunikacji znaczenia znaczkiem #.
Hashtag to właśnie takie otagowane słowo lub zdanie. Zaczyna się znaczkiem #, a dalej bez żadnej spacji widzisz słowo kluczowe.
Na przykład:
#Freddie Mercury
Ten hashtag oznacza, że ktoś swoją wiadomość chce przypisać do tematów związanych z Freddiem Mercurym i w ten sposób umożliwia łatwiejsze znalezienie wiadomości (a także całego wątku). Hashtag nie musi występować na początku zdania, równie dobrze znak # i słowo kluczowe mogą być umieszczone gdzieś w środku.
Czy w Polsce śpiewał kiedyś #Freddie Mercury?
Twitter i Nie Tylko
Twitter (polskie Ćwierkacz) pozwala zamieszczać tylko krótkie informacje, które nie przekraczają 140 znaków. Z tego powodu jest ich mnóstwo i bardzo trudno byłoby się w nich odnaleźć gdyby nie hasztagi. Nawet z ich pomocą użytkownicy mają trudności z odnalezieniem starszych informacji. Na Twitterze chodzi jednak o coś zupełnie innego. Użytkownicy wysyłają tweetty (czyt.: tłity), a więc ćwierkają do siebie cały czas i bez przerwy przechodzą na kolejne tematy. To co było napisane kilka dni temu, dziś już odchodzi w niepamięć, zastępowane nowymi tweettami. Dziennie jest ich nawet 200 mln.
Model ultrapopularnego Twittera zaczęły naśladować mniejsze portale społecznościowe i fora. Rzeczywiście hashtagi pozwalają wyszukiwać na nich informacje znacznie szybciej. Największym portalem, który przyjął metodę otagowywania za pomocą # jest Instagram. Tam # oznaczane są także zdjęcia, filmiki i opisy.
Kto ćwierka? Ile Osób Korzysta z Hashtagów
O ile facebook doskonale sprawdził się jako platforma reklamowa dla firm, o tyle Twitter pozwala na przesyłanie zbyt krótkich informacji (i pozbawionych grafiki) by móc stanowić skuteczne narzędzie tradycyjnego marketingu. Za to w kwestiach PR jest niezastąpiony.
Oprócz gwiazd muzyki, filmu i estrady na Twitterze publikują swoje wpisy politycy, celebryci, nawet prezydenci i papieże. Krótki, dobrze przygotowany tweett jest jak hasło wyborcze, albo okrzyk dowódcy. Nie pozostawia miejsca na żadne pytania i wyjaśnienia. Często zatrudnia się całe sztaby ludzi, którzy przygotowują optymalne tweety, by podnieść popularność swojego pracodawcy.
Z Twittera korzystał papież Benedykt, a teraz też papież Franciszek. Informacje za jego pomocą przekazuje prezydent Polski Bronisław Komorowski, podobnie jak inne głowy państw idąc za przykładem Baracka Obamy.
Wielką popularnością cieszą się wpisy Lady Gagi, Justina Biebera, Rihanny czy Kate Perry.
W tym momencie warto być na Twitterze właśnie ze względów PR-owych. Dlatego ćwierkają wszyscy, którym zależy na popularności wśród młodych ludzi.
Czytelność Hashtagów
[sociallocker]
To co jest największą zaletą Twittera jest również jego największą wadą. W bardzo krótkich tweetach trudno zawrzeć rzetelną informację. W dodatku przez dodanie hashtagów staje się ona mało czytelna dla użytkownika przyzwyczajonego do poprawnej polszczyzny. Brak miejsca wymusza użycie skrótów i znaków o nie zawsze precyzyjnym znaczeniu.
Jest to kolejne wyzwanie dla tych, którzy starają zachować język internetu na w miarę przyzwoitym poziomie. Z jednej strony krótkie, szybkie informacje są bezcenne, z drugiej mogą wyglądać nieładnie. Kompendium Wiedzy na Temat – Facebooka z pewnością znajdziesz tam również przydatne informacje na temat popularnych hashtagów.
[/sociallocker]
#Tweetnij
Możesz mieć różne zdanie na temat użycia znaczka #. Bardzo możliwe, że denerwuje Cię on jeśli został wstawiony gdzieś, gdzie nie powinno go być – na przykład w smsie czy mailu. Tam ich raczej nie używaj. Natomiast jeśli korzystasz z Instagrama i Twittera – używaj zgodnie z przeznaczeniem.Dla obu portali hasztag jest podstawą istnienia. Bez # wyszukiwanie na nich jest praktycznie niemożliwe.
Ty przecież chcesz by twoje tweety czy zdjęcia przyciągnęły uwagę, prawda?
Wstaw więc hasztag wszędzie tam gdzie będzie poprzedzał istotny temat lub słowo, ale nie częściej niż co kilka słów i … tweetnij.