Gry komputerowe z motywem horroru od dłuższego czasu budzą wśród naszego społeczeństwa dosyć skrajne emocje. Sami gracze w zdecydowanej większości przypadków są zachwyceni wciągającą i niejednokrotnie przerażającą fabułą, doskonałą, czasem wręcz zbyt realistyczną jak na tego typu gry – grafiką oraz mrocznymi i często zaskakującymi bohaterami. Opinie pasjonatów tego typu gier są tak naprawdę podzielone dokładnie tak samo jak zdania na temat filmowych horrorów. Jednak z drugiej strony gry, w których sami mordujemy innych bohaterów, w których pojawia się spora dawka agresji, brutalnego zachowania, strachu oraz oczywiście wszechobecnej krwi, budzą ogromne kontrowersje pośród osób raczej nie związanych z tym rodzajem hobby. Mowa tutaj o rodzicach, nauczycielach oraz psychologach.
Należy jednak podkreślić, iż o ile dzieci nie powinny raczej grać przynajmniej w niektóre gry „horrory”, to już dla starszego pokolenia stanowią one idealny sposób na oderwanie się od rzeczywistości zapewniając spory zastrzyk adrenaliny. Mówiąc krótko – z pewnością żaden film nie zapewni nam takiej dawki emocji i strachu, jak gra, w której „na własnej skórze” odczuwamy każde wydarzenie. Warto dodać, iż przecież zdecydowana większość osób gra w godzinach nocnych, a do tego przebywają zupełnie sami w pokoju, co jeszcze bardziej potęguje odczuwalne emocje w trakcie fabuły gry.
Five Nights at Freddy’s – część 3
Oczywiście gier w typie survival i horror na rynku jest naprawdę sporo, jednak na szczególną uwagę bez wątpienia zasługuje niezwykle popularna seria „Five Nights at Freddy’s” autorstwa Scotta Cawthona, a dokładniej trzecia część, której premiera odbyła się na początku tego roku. Gra jest warta bliższego zapoznania nie tylko ze względu na doskonale wciągającą i dynamiczną fabułę, ale również z powodu ogromnej popularności o czym świadczy choćby fakt, iż planowana jest kontynuacja serii i wypuszczenie na rynek „Five Nights at Freddy’s 4”. Jak informuje poki.pl – jeden z najpopularniejszych portali z grami online, prawa do marki Five Nights at Freddy’s zostały całkiem niedawno wykupione przez Warner Bros, tak więc gra powinna doczekać się filmowej adaptacji.
Aktualizacja: Producenci i wydawcy zablokowali możliwość zagrania w grę. Polecamy natomiast grę Bloons Tower Defense 5 – idealną dla osób lubiących wciągające rozgrywki na wiele godzin.
Trzecia część „Five Nights at Freddy’s” jest rozwinięciem fabuły, z którą wcześniej mogliśmy się już zapoznać w dwóch poprzednich odsłonach gry, które zostały wydane w 2014 roku. Tak więc po raz kolejny wcielamy się w postać nocnego stróża, jednak tym razem cała akcja ma miejsce dokładnie 30 lat po zamknięciu Freddy Fazbear’s Pizza. Obecni właściciele lokalu chcą ponownie rozkręcić biznes i liczą na to, że historia sprzed lat związana z tym miejscem będzie doskonałym chwytem marketingowym. Cała rozgrywka polega na przetrwaniu tytułowych pięciu nocy w pizzerii na stanowisku nocnego stróża. Jednak po nastaniu mroku w lokalu pojawiają się mechaniczne maskotki, które zamieniają się w przerażające bestie i robią wszystko, by dotrzeć do naszego biura. Gracz cały czas monitoruje ich zachowanie korzystając z kamer i musi zrobić wszystko, by uniknąć zagrożenia z ich strony. Zadanie jest jednak mocno utrudnione z powodu przekazywanego obrazu z monitoringu, który jest w dosyć kiepskiej jakości, a do tego co jakiś czas następują awarie w restauracji związane z systemem audio-wizualnym oraz wentylacją, które jako stróż musimy regularnie naprawiać, aby równocześnie zapewnić sobie bezpieczeństwo. Oprócz wciągającej rozgrywki, godny podziwu jest także sposób, w jaki zaprezentowano kolejne części historii pizzerii „u Frediego”. Gra dla osób o mocnych nerwach, lubiących się bać